[K] >  [Kat Lyrics] > Niewinność Lyric
Sponsored Links

Kat - Niewinność

Submitted by:nodame
Published:
Add a new lyric Add a new lyric      Correct this lyricCorrect this lyric
Do dzikich borów idę, dzikich gór.
Miedzy psy.
Szukam żył źródlanej wody.
Czystej krwi.

W zarannej topieli
Drapieżny ptak wzbił się do lotu.
Wysoko [x3]

Stubarwne kwiaty liżą rosę - leśne łzy.
Pajączek wił swą sieć
...Maleńki robaczek w nią wpadł.

W zarannej topieli
Drapieżny ptak wzbił się do lotu.
Wysoko [x3]

Mieszkańcy gniazd
Wpatrzeni w lot
Matek swych już
Rwą się do chmur
Trzepocząc mchem
Puchowych ciał

I wiatr...

Tajemny życia krąg.
I wiatr rzucił młode pisklę
W ostrza skał.
Instynkt matki (w tle)
Wściekły głód (w tle)
Zew krwi (w tle)
Kończy się coś [x3]
Kończy się dzień [x3]

Do dzikich borów idę, dzikich gór.
Miedzy psy.
Szukam żył źródlanej wody.
Czystej krwi.

W zarannej topieli
Drapieżny ptak wzbił się do lotu.
Wysoko [x3]

Mieszkańcy gniazd
Wpatrzeni w lot
Matek swych już
Rwą się do chmur
Trzepocząc mchem
Puchowych ciał

I wiatr...

Tajemny życia krąg.
I wiatr rzucił młode pisklę
W ostrza skał.
Instynkt matki (w tle)
Wściekły głód (w tle)
Zew krwi (w tle)

Kończy się coś [x3]
Kończy się dzień [x18]
© 2003-2024 www.alternatifim.com/ All Rights Reserved.