To byіo agresywne lato
Chmury z caіego zebraіy siк њwiata
To co siк mierzy caіkiem innym czasem
Daіo siк poznaж za wczoraj i za teraz
Gin№cy na oњlep szuka ocalenia
Sіoсce schowaіo siк daleko w gniewie
Nie kochamy tego co miіoњci warte
Nie kochamy juї nawet nawet siebie
Co moїe maіe serce nie moїe
Nawet na chwilк odpocz№ж
Co moїe twoje serce moїe
Na zawsze moje serce posi№њж
To byіo agresywne lato
Wody z caіego zebraіy siк њwiata
Deszcze i burze w harmonii bezboїnej
Sіoсce witano jak Boga Boga na niebie