Stojк pod Twoim oknem
Seledynowa lampka жmi
Wiкc moїe jeszcze pomoknк
Wolno mi
Seledynowa lampka жmi
Ma duszк i w dzieс њpi
Nigdy jej nie zapalaіeњ
Przecieї Ty sypiasz od drzwi
A jeњli ja ktуregoњ dnia
Pod Twoje okno nie powrуcк
I choж nie spotkasz nawet psa
Usіyszysz, usіyszysz jak nucк
Stojк pod Twoim oknem
Seledynowa lampka жmi
Wiкc moїe jeszcze pomoknк
Wolno mi
Seledynowa lampka жmi
Bo przecieї zna moje sny
Nie bуj siк nie uciekaj
Nie, nie zapukam do drzwi
A jeњli Ty ktуregoњ dnia
Nie zejdziesz ku milcz№cej sylwetce
To znak, їe wierzyіeњ wci№ї
Їe ja tam bкdк wiecznie
Stojк pod Twoim oknem
Seledynowa lampka жmi
Wiкc moїe jeszcze pomoknк
Wolno mi, wolno mi...